Parasite
Solidny Metal
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
 Wysłany: Śro 21:14, 06 Wrz 2006 Temat postu: Iced Earth |
|
|
Bardzo dobry zespół power metalowy. Główną postacią jest Jon Schaffer, a jego gra to znak rozpoznawczy Iced Earth. Za najlepszy krążek uważam Night Of The Stormider - kawał świetnego materiału, agresywne, surowe, thrasowe riffy i najlepsze utwory. Równie dobrym materiałem jest Burnt Offerings z Barlowem na wokalu, jest o wiele bardziej "skomplikowany" od poprzedniego, dużo zmian tempa, ciekawe aranżacje (lecz chyba trochę przekombinowali). Następne albumy uważam już za spadek formy, utwory stały się bardziej przebojowe, więcej (imho) niepotrzebnych melodyjek, uproszczenie kompozycji też nie wyszło na dobre zespołowi, niemniej jednak, trzymają pewien poziom. Ostatni "The Glorious Burden" dzięki Ripperowi (wcześniej zastępował Halforda z JP) jest najlepszym krążkiem pod względem wokali. Imho głos Tima lepiej by pasował do ostrych utworów jakie Iced Earth grał na początku swojej kariery niż do "podniosłych" z GB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
W zamysle mialem problem braku kombinowania i innowacji. Podstawy zawsze beda podobne, nawet takie same. Mistrzem takiego grania jest Children of Bodom. Icedow nie posadze o ciagle powielanie, wkoncu im sie zdarzyly pelrelki.
Ale TGB to skrajny szajs, nie wierzę już w Schaffera, bo facet ma coś z głową chyba 