ashley
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Bydgoszcz
|
 Wysłany: Śro 6:58, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Parasite napisał: | | ashley napisał: | i po raz kolejny powraca na kolejnym forum kwestia brzmienia audio > mp3
Masz tak doskonały słuch i sprzęt że odróżniasz bezproblemowo dobrze zgrane mp3 od audio/wave? Mój znajomy który ma świetny słuch i jest muzykiem też tak uważał, na testach różnie wychodziło, zresztą nie tylko on się mylił... |
Brzmienie mphoojek z komputerowych głośników jest nieporównywalnie gorsze niż z oryginalnej płyty nawet na średniej jakości sprzęcie. FAKT. |
żeby poprzeć swój argument już założyłeś na czym słucham muzyki u siebie w domu?
W formacie WAV jedna sekunda stereofonicznego sygnału audio, próbkowanego z częstotliwością 44,1 kHz i przy rozdzielczości 16 bitów, zajmuje na dysku 1400 kB, czyli jedna minuta nagrania to w przybliżeniu 10,5MB. Zapisując to samo w formacie MP3 możemy zmniejszyć tę wielkość nawet 10 - 12 razy, bez zauważalnej starty jakości. Zastosowanie większej kompresji pozwala na dalszą redukcję wielkości pliku, ale wtedy wyraźnie już spada jakość dźwięku.
Algorytm kompresji MP3 wykorzystuje znaną od dawna niedoskonałość ludzkiego słuchu. Okazuje się bowiem, że wielu z emitowanych w naszym środowisku dźwięków w ogóle nie słyszymy. W związku z tym nie ma powodu aby je rejestrować i tracić cenne bity na ich przechowywanie. Schemat kodowania MP3 wykorzystuje zatem technikę "maskowania szumów", która polega na tym, że z sygnału usuwane są słabsze dźwięki, które i tak nie docierają do mózgu człowieka.
Dźwięk skompresowany z przepływnością (ang. bitrate) 128 kbps daje zazwyczaj zadowalającą jakość na przeciętnym sprzęcie odsłuchowym w komputerach osobistych (128 kbps przyjmuje się jako odpowiadającą niskiej jakości odtwarzaczom CD), dźwięk skompresowany przy 192 kbps jest dla większości ludzi nieodróżnialny od oryginału. Niektórzy słuchacze w celu uzyskania większej jakości dźwięku stosują jeszcze słabszą kompresję (256 lub nawet 320 kbps). Jakość zależy również w dużym stopniu od używanego do kompresji enkodera.
Tekst z encyklopedii, wiec spoko jak go nie napisałem
 Nie mówię że wave/audio i mp3 to to samo - jednak kupując oryginał wcale nie otrzymujecie nieporównywalnie lepszej jakości ( to podstawowy argument aby wytłumaczyć wydawanie kilkudziesięciu zeta ) W większości przypadków przy dobrze zgranej mp3 nie macie szans usłyszeć różnicy. Fakt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
. Pierwsze PEŁNE przesłuchanie, wcześniej pozwalałem sobie wyłączać w momencie, gdy zaczynało mnie nudzić. Po kilku minutach :/