Krzak
Uzależniony Stalownik
Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy/Lublin
|
Wysłany: Śro 8:58, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze to dżołku nie załapałem, byłem już za bardzo ten tego .
ashley napisał: | stawianie thrashu ponad inne gatunki jest dla mnie mega niezrozumiałe - tym bardziej że thrash jest maksymalnie uproszczoną odmianą muzy gitarowej, panowie prędkość, tempo i umiejętność wyciskania riffów bardziej gęstych niż krople w ulewie to nie wszystko, zachwycać się szybkością gitarrzystów i umiejętnością ich popierdalania po gryfie można się owszem ale nie dłużej niż kilka minut ) |
Osobiście czuję, że muszę tutaj zaingerować. Thrash maksymalnie uproszczony? Stary, same początku thrashu to się zgodzę Kiedy ten gatunek się formował to było proste (pierwszy Exodus czy Metallica). Ale z tych początków już w drugiej połowie lat 80 thrash metal stał się najbardziej wyrafinowaną i techniczną odmianą metalu. Sorry, ale nie powiesz mi, że chociażby pierwsza płyta Testament jest maksymalnie uproszczona. Przecież jeszcze w latach 90 zaczęła działać takie kapele Coroner, Mekong Delta, Wachtower, Defiance, a chyba każda znana kapela thrashowa pokazała naprawdę techniczne dzieła (Megadeth - Rust In Peace, Metallica- And Justice For All...). Nawet polska scena thrashowa przełomu lat 80 przezentowała bardzo wysoki poziom - Kat, Alastor, Geisha Goner, Pascal, Astharoth, Destroyers i wiele wiele innych.
Tymi oto słowami wyrażam mój sprzeciw przeciwko nazywaniu thrash metalu "maksymalnie uproszczoną odmianą muzy gitarowej" .
slayer napisał: | czemu nie zakladam tematu o np. Dillinger Escape Plan, mimo, ze wprost gosci uwielbiam? bo nie sadze, ze wsrod Was cos takiego sie sprawdzi - hehe, obym sie mylil |
Odnośnie tej kwestii. Uważam, że zakładanie tematów o zespołach nie metalowych jest bardzo dobrym pomysłem, więc może prośba do Panów moderatorów. Zaznaczcie, w którym dziale można pisać o zespołach niemetalowych.
ashley napisał: | w każdym razie jak pragne doznać jakiś głębszych duchowych uniesień to thrash mi nie wystarcza |
Do Twojej wypowiedzi mogę się odnieść na zakończenie. Mi właśnie w dużej mierze czysty thrash wystarcza, mniej lubię mieszanie go z heavy metalem, bo często dla mnie osobiście traci wtedy swoją moc, siłę, agresję, a przynajmniej w tych kryteriach, które ja mam na własne potrzeby.
Czyli wszystko znów kończy się na gustach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|