Evil
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 9:02, 23 Maj 2006 Temat postu: Katecheza |
|
|
Zamierzchle czasy... Pamietam nie jedna dyskusje z ksiedzem i 99,9% klasy w podstawowce na temat muzyczki metalowej. Ocb.? Jak zawsze o postrzeganie ludzi "metalu" za satanistow, brudow w wizji "kosciola" i itp. O ile katachetka miala zroznicowane poglady i uwazala mnie za osobe niegrozna dla otoczenia to, Ksiadz probowal mi wmowic, ze jestem "dzieckiem szatana". Raz udalo mi sie opuscic lekcje religi na dobre kilkanascie minut aby przemyslec wlasne poglady (ksiedza ponioslo - skapowal, ze slucham konkretnej muzy). Acz czy moglbym sie poddac - irytowanie ludzi, to przeciez moja specjalnosc Szkoda, ze w LO nie bylo juz tak zabawnie...
Dlaczego wczesniej nie znalem Butelki
Post został pochwalony 0 razy
|
|