Angua
Hartowana Stal
Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 1683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:21, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przesłuchałam już wiele razy...
N.S.I. (intro) - wstęp zapowiada mocny i klimatyczny album...
Here comes the Electric - prawdopodobnie stały numer na koncertowej setliście ("Inject the Testor through" ),znakomita "przeplatanka" elementów melodyjnych z thrashowym krzykiem i przykopem ; energia i moc również w wokalu.
Show me what you have - jestem głucha cały czas na koncertach słyszałam "show me what you have to me show me that fairy tale",a tam jest "show me what you have to prove me that you`d better than others". Prosty tekst,utwór łatwo wpada w ucho.
Declaration - Oh,my god! świetne. energetyczny utwór.zapieprza aż miło.
Rat race - to,z czym każdy ma do czynienia. wielu ludzi wpada w wir "wyścigu szczurów". dobra konstrukcja tekstu-zwrotka,krótki refren,2 zwrotka,krótki refren i podsumowanie - refleksje autora tekstu/wokalisty.
In blood - czyli dawny Pillar w nieco zmienionej formie.muzycznie dość podobny,chociaż zamiast melodii miejscami thrashowy krzyk w wokalu.
Shot in the back - zaczyna się spokojnie,przyspiesza... aż w końcu wali w tył głowy. dobry numer na rozkręcenie koncertu.
Walking away - thrash till` death! utwór kopie od początku do końca... chyba najmocniejszy kawałek na płycie. podziwiam,Kefir,że udało się coś takiego osiągnąć w jednym kawałku.
United Unworthy - dawny "United State of Mind".podobny muzycznie... wstęp zdaje się zapowiadać napieprzanie,tymczasem na początku jest melodia,dopiero później słychać typowy thrashowy wokal i mocniejsze dźwięki gitar i perkusji.oryginalny jest szept...
Morality is over - yeah! mocny tekst. podoba mi się bardzo wstępny riff.goni niezwykle,wokal i muzyka kopie z całą siła,żeby na końcu wypalić się i przejść w smętne pobrzękiwanie... No i ten złowieszczy śmiech. To chyba mój ulubiony utwór na "N.S.I."
opinia mojej mamy,która przeglądała ze mną niedawno teksty : "Ten Kefir to taki Miś Przekliniak"
bez obrazy,Kefir. moja mama słuchała ze mną(z własnej woli) 3 razy "Shot in the back",kiedy było na myspace wrzucone i bardzo jej się podobało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Angua dnia Wto 21:32, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|