Ania
Dojrzewający Stop
Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chojnice/Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 21:05, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Temat, a właściwie problem : "Komputer nie służy do grania" nie jest u mnie w domu obcy. Ja z reguły żadko grywam, ale mam młodszego brata, który jest wręcz maniakiem gier komputerowych. Często jest tak, że stara się również mnie wciągnąć w ten wir, ale kiepsko mu wychodzi Pamiętam jak mój brat dostał Batttefield, Carbona, Tom Clancy's Rainbow i... kompletne rozczarowanie, gdyż gry zupełnie nie chciały zadziałać na naszym starym kompie. Przede wszystkim wina tkwiła po stronie karty graficznej, jak i procesora. Z kolei drugi problem pojawił się, kiedy na święta dostaliśmy nowy komputer - nowe gry zadziałały, a te starsze (też całkiem niezłe) nie ruszyły. Jeden wniosek - w życiu trzeba często iśc na kmpromis no i ... komputer rzeczywiście nie służy do grania
Post został pochwalony 0 razy
|
|