Evil
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 9:52, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kilka powiedzonek naszych komentatorow z mundialu:
D. Szpakowski:
- Janas chyba zmienil zdanie, choc Brozek byl juz rozebrany.
- Niewazne ze rozbil sie o reklamy, mlodosc ma swoje prawa.
M. Trzeciak:
- A my widzimy raz jeszcze Yohye Golmohammadiego. Co za nazwisko! Strzelic gola z takim nazwiskiem!
- To sie nazywa komunikacja praksemiczna, czyli moj ruch wywoluje ruch korygujacy kolegi.
- Gdyby ta pilka wpadla do bramki z pewnoscia bylby gol!
W. Szaranowicz:
- Crouch wyglada na paralityka, ale podobno sporo czwiczy.
J. Gmoch (powinni z nim nakrecic kabaret ):
- Prosze teraz zatrzymac wideo, bo ten wlasnie chlopak bierze w Angli 120 tys. funtow tygodniowo!
- Wala sie rowno jak w okopach podczas I Wojny swiatowej.
- Bedziemy atakowac Jeleniem.
T. Zimoch:
- Mezczyzni, jak Lehmann najwiecej tej smietanki maja w wieku dojrzalego mezczyzny.
- Buffon... te jego spodenki. Zawsze sie zastanawialem jak moga mu one nie przeszkadzac, bo przeciez z takich mozna uszyc chyba ze dwie suknie.
B. Iwanow:
- Za wysoko podniesiona noga, czy moze Andrij Szewczenko pomagal sobie nie tymi konczynami co trzeba?
M. Borek:
- Ronaldo, Ronaldo! Nie zrozumial miejsca w ktore udal sie Maniche!
M. Iwanski:
- To jest ta jego lepsza lewa noga!
G. Mielcarski:
- Kazda luka miedzy nogami moze spowodowac nieszczescie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|